0
EN

Blog o marketingu internetowym

E-voyage

Planowanie podróży nie musi od razu wiązać się z zakupem kosztownych przewodników w księgarni. Internet umożliwia nam dostęp do przydatnych narzędzi, dzięki którym możemy precyzyjnie zaplanować nasz pobyt w wybranym punkcie na mapie.

Co więcej, w sieci znajdziemy więcej propozycji miejsc nietypowych oraz lokalnych „smaczków”, niesztampowych a przy tym jeszcze ciekawszych. Powstające innowacyjne serwisy turystyczne online oraz rozwój technologii mobilnych są tylko początkiem nowej ery podróżowania.

Książki w plecaku?

Nieodłącznym elementem każdej podróży jest proces planowania. Osoby z duszą podróżnika przeważnie wiedzą jakie kolejne atrakcje turystyczne będą ich celem. Problem z obraniem destynacji turystycznej mają przeważnie weekendowo-wakacyjni turyści, którzy albo korzystają z podpowiedzi znajomych albo podróżują zgodnie z listą miejsc „must-see”.

Przeważnie obierając cel podróży kierujemy się ogólnymi informacjami na jego temat. Świat pędzi zbyt szybko, by móc poświęcić dużo czasu na solidne przygotowanie wyprawy. Szczegóły doczytujemy zwykle w internecie albo od razu kierujemy nasze kroki do księgarni, aby zainwestować kilkadziesiąt złotych w przewodnik turystyczny. Cena przewodnika turystycznego uzależniona jest od stopnia jego szczegółowości. Kupując informator opisujący wiele atrakcji turystycznych musimy zdawać sobie sprawę, że informacje w nim dostępne będą miały bardzo lakoniczny charakter. Co więcej, wydatki będą się powtarzać. Schemat jest prosty – kolejny wyjazd to konieczność zakupu nowego przewodnika. Jeżeli nasza podróż nie ma zmotoryzowanego charakteru, ważna jest również waga naszej księgi – im książka jest większa objętościowo, tym ciężej zabrać ją ze sobą w podróż.

W dobie nowych mediów nasza podróż nie musi wiązać się z chaotycznym przygotowaniem, dodatkowymi wydatkami i przysłowiową „cegłą” w plecaku. Z pomocą przychodzą internetowe serwisy, które umożliwiają zaplanowanie podróży. Od kilku lat obecne na zachodzie, a w Polsce dopiero raczkujące.

Zachodnie trendy

Pierwsze serwisy internetowe wspierające proces planowania podróży turystycznej powstały już kilka lat temu. Różnią się znacznie od serwisów turystycznych typu „Trip Advisor” czy „Holiday Check”. Te służą głównie poznawaniu opinii innych na temat hoteli oraz kurortów. Pomagają zweryfikować oferty reklamowe z rzeczywistością. Obecnie najnowsze wzorce płyną do naszego kraju oczywiście z zachodu, głównie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie inwestorzy dostrzegają ogromny potencjał innowacyjnych internetowych idei w tej branży. Najlepsze z nich zdobywają nagrody podczas konferencji „The Travel Innovation Summit” stanowiącej główne spotkanie innowatorów z branży turystyczno-internetowej. Każdego roku wyróżnienia przyznawane są kilku firmom. Jest o co walczyć. Zdobycie głównych nagród to nie tylko szansa na zaprezentowanie swojego przedsięwzięcia, ale przede wszystkim sposób na pozyskanie inwestora. W ostatnich latach największe sukcesy odnoszą serwisy umożliwiające zaplanowanie podróży, efektywne dokonanie rezerwacji czy też zarządzanie wizerunkiem infrastruktury około turystycznej w mediach społecznościowych. Internet rozwija się w błyskawicznym tempie. To, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia teraz staje się standardem. Warto śledzić zachodnie trendy i próbować przełożyć je na rodzimy rynek.

E-voyageE-voyage

Narzędzia social media Zapisz sięna szkolenie z najpopularniejszych serwisów społecznościowych

Lokalny Wergiliusz

Żadne informacje dostępne w książkowych przewodnikach nie zastąpią wiedzy lokalnych przewodników, życiowo związanych z miejscem, do którego się wybieramy. Taka idea przyświeca twórcom serwisu Tripbod.com, który umożliwia nawiązanie kontaktu z lokalnym przewodnikiem. Pomysłodawcy serwisu w procesie rekrutacji nawiązali współpracę z blisko 200 lokalnymi przewodnikami. Za opłatą (16-350£ – w zależności od czasu trwania wycieczki) nasi przyjaciele podróży przygotują dla nas spersonalizowany przewodnik uwzględniający nasze preferencje. Cała komunikacja odbywa się za pośrednictwem specjalnego panelu w którym dysponujemy pocztą e-mail, chatem, mapami oraz kalendarzem. Całość pakietu uzupełniają rozmowy z przewodnikami za pośrednictwem komunikatora Skype. Zdalny kontakt z przewodnikiem mamy nie tylko w momencie planowania wycieczki, ale również przez jej cały okres trwania.

Tripbod.com to nie jedyny serwis umożliwiający kontakt z lokalnymi przewodnikami. Można skorzystać również z serwisu Localyte.com, który umożliwia kontakt z przewodnikami za pośrednictwem systemu pytań i odpowiedzi. Według twórców, serwis powstał by zbliżyć środowisko przewodników i osób zamieszkujących okolice atrakcji turystycznych, a przez to zapewnić jeszcze lepsze wrażenia z podróży. Jeżeli podczas wirtualnych, turystycznych dyskusji konkretny przewodnik przypadnie nam do gustu, możemy zaproponować mu zostanie naszym przewodnikiem w świecie realnym. Oczywiście już za całkiem realne pieniądze. Localyte.com to świetny sposób na promocję własnych usług, gdy jest się przewodnikiem ze znajomością języków obcych.

Eventy to również atrakcje turystyczne

Podróżując, interesują nas nie tylko atrakcje turystyczne w standardowym tego słowa znaczeniu, ale również wydarzenia artystyczne i wszelkiego rodzaju eventy. Tutaj uzyskanie rzetelnych informacji może przyprawić o zawrót głowy. Z pomocą przychodzą małe, darmowe wydawnictwa dostępne w coraz to większej ilości miast, informujące o zbliżających się imprezach. Ciężko jednak uzyskać te informacje jeszcze na etapie planowania podróży. Na szczęście powstały już takie serwisy internetowe jak Joobili.com, w których wystarczy podać czas i miejsce, a serwis zaprezentuje nam wydarzenia, które możemy zobaczyć. Zakładając konto w serwisie możemy przedstawić nasze plany innym użytkownikom i jednocześnie znaleźć kompanów lub inspirację do kolejnych wypadów. Jeżeli celem naszej podróży są największe miasta Europy, to warto odwiedzić jeszcze serwisy takie jak: Lecool.com oraz InYourPocket.com.

Przyszłość już jest

Podczas ubiegłorocznej, wspomnianej konferencji „The Travel Innovation Summit” zaprezentowano serwis Gogobot.com, który od razu został okrzyknięty turystycznym Facebookiem. Nie były to słowa rzucone na wiatr. Twórcy serwisu już na etapie prac koncepcyjnych pozyskali dofinansowanie w kwocie 4 milionów dolarów! Pokazuje to potencjał idei oraz możliwości zespołu, w który zaangażowane są ważne ex-postacie z MySpace (Travis Katz) oraz Yahoo! (Ori Zaltzman). Gogobot znacząco zmienia proces planowania podróży. Twórcy serwisu uważają, iż proces ten powinien być tak przyjemny jak sama podróż. I trudno im nie przyznać racji. Informacje w serwisie pozyskuje się od przyjaciół, osób którym się ufa, dzięki temu nie musimy obawiać się wprowadzenia w błąd. Użytkownikom serwisu zaproponowano całą masę ciekawych rozwiązań m.in. integrację z innymi serwisami społecznościowymi czy też aplikacje na telefony komórkowe. Serwis sprawia wrażenie przyjemnego, czytelnego i bardzo nowoczesnego. Mimo to, ciągle się rozwija i ulepsza swoje funkcjonalności.

Przyszłość to nie tylko usprawnienie procesu planowania i pozyskania informacji, ale również nowe nośniki. Wyobraźmy sobie przewodnik w formie pliku MP3, który możemy pobrać z internetu i wgrać do odtwarzacza lub telefonu. Pierwsze z nich dostępne są już na stronach serwisu Mp3cityguides.com. Również można zaopatrzyć się w interaktywny, mobilny przewodnik. Do tego trzeba być jednak posiadaczem smartphone’a. Dla posiadaczy Iphonów czy telefonów opartych o system Android dostępnych jest już kilkanaście aplikacji, które ułatwiają proces planowania i zwiedzania. Wystarczy dodać, że niektóre narodowe organizacje turystyczne przygotowały przewodniki po całym kraju na takie platformy. Przyszłość informacji w turystyce na pewno należy do rozwiązań mobilnych.

Trip po polsku

Wiele możliwości pozyskania dofinansowania na projekty internetowe (np. PO IG 8.1) oraz kampanie promujące przedsiębiorczość w turystyce, jak „Zarabiaj na turystyce”, organizowane przez Polską Organizację Turystyczną sprzyjają nowym inicjatywom. Nie wszystkim można jednak wróżyć sukces. Twórcom serwisu Rapatui.eu, reklamującego się sloganem „podróżuj z wizją” owej wizji najwyraźniej zabrakło. Pomimo dobrych założeń koncepcyjnych, wygląd i rozwiązania w serwisie przypominają te sprzed kilku lat. Na tym tle bardzo dobrze prezentuje się serwis Tripla.pl założony przez grupę pasjonatów, których połączyła miłość do podróżowania, aktywnego spędzania czasu, ale bez pośrednictwa wyspecjalizowanych biur podróży. Celem portalu Tripla.pl jest dostarczenie wszelkich potrzebnych podróżnikom informacji na temat ciekawych miejsc w Polsce. Serwis posiada bardzo przyjazny użytkownikowi interfejs planowania podróży, bogatą i stale aktualizowaną bazę miejsc oraz forum stanowiące miejsce do dyskusji.

Social Media?Zapisz się na szkolenie

Co więcej, zapowiedziały się już co najmniej dwie kolejne inicjatywy. Jedną z nich jest serwis OuTour.pl. Stanowi on wdrożenie francuskiego serwisu YourTour.com do Polski. YourTour to personalny planner i doradca, wyposażony w specjalny algorytm pozwalający zaplanować podróż. Jak będzie wyglądać polska wersja i kiedy zostanie przedstawiona internautom – tego nie wiadomo.

W drugim kwartale bieżącego roku internautom udostępniony zostanie serwis Land of Poland, który umożliwiać będzie nie tylko zaplanowanie niezapomnianej podróży po Polsce, ale również kontakt z lokalnymi przewodnikami. Serwis porównać można do nietypowego sklepu internetowego, gdzie produktami są atrakcje turystyczne. Turysta – internauta wybierając miejsca, które chce zobaczyć, będzie umieszczać je w swoim plecaku (niczym sklepowym koszyku). Po dokonaniu wyboru i podaniu preferencji podróży specjalny algorytm wygeneruje spersonalizowany przewodnik podróży. Internauta będzie mógł go wydrukować i zabrać ze sobą w trasę. Cechą wyróżniającą ten serwis jest usługa lokalnego przewodnika (tzw. localesa), w której to, przewodnik turysty – internauty zostanie uzupełniony o unikatowe informacje z pierwszej ręki – co warto jeszcze zobaczyć, gdzie dobrze zjeść i jaki nocleg wybrać. Tylko rodzimy opiekun turysty pozwala na prawdziwe poznanie okolic i zwyczajów. Za swoją wiedzę lokalni przewodnicy będą oczywiście wynagradzani. Dla najaktywniejszych zostaną również przygotowane turystyczne nagrody w ramach przewidzianego programu lojalnościowego.

Czytaj również

blog1 blog2

Na jakim etapie jesteś?