0
EN

Blog o marketingu internetowym

10 obszarów, gdzie można wykorzystać kamery GoPro

Mała, ultralekka przenośna kamera cyfrowa, która nagrywa materiał w jakości HD i którą w łatwy sposób można przymocować do kasku - niby nic wielkiego. Ale to właśnie ten sprzęt kilka lat temu zrewolucjonizował to, w jaki sposób ludzie pokazują co się u nich dzieje i czego doświadczają.

Oglądający może poczuć się ich uczestnikiem, częścią tego, co ma miejsce w materiale wideo. Marka GoPro tchnęła nowe życie w kamery cyfrowe.

Kamera stała się ona nieodzownym elementem fanów białego szaleństwa, a także entuzjastów windsurfingu, skydivingu, bungee jumpingu, wspinaczki, jazdy rowerem po górach lub jazdy na desce. Generalnie odbiorców różnego rodzaju sportów (mniej lub bardziej ekstremalnych), których wyczyny można łatwo znaleźć na YouTube.

Kamery GoPro pokazały, że nawet osoba nie mająca doświadczenia w kręceniu filmów, może tworzyć materiały wideo, które przyciągną wielu ludzi w sieci. Jednak szeroko pojęta tematyka sportowa to nie jedyna płaszczyzna, na której kamery GoPro są wykorzystywane. Z uwagi na fakt, iż  wiele jej materiałów filmowych ma status wirusowy, ta amerykańska firma z Kalifornii przeistoczyła się ze zwykłego producenta elektronicznego sprzętu w podmiot medialny.

Warto więc spojrzeć, jak w innych branżach można wykorzystać potencjał kręcenia materiałów z pierwszej perspektywy.

 

Armia

W 2012 roku Szwedzka Piechota Morska stworzyła reklamówkę, w której zachęcała do pracy u siebie. Zrobiła to tak, aby fani klimatów „Call of Duty” mogli poczuć się, niczym ryba w wodzie ;)

 

Crowdfunding

Pod koniec 2013 roku, brytyjski Royal Ballet zorganizował akcję zbierania funduszy wśród swoich odbiorców. Chodzi o kwotę 250 tys. funtów rocznie, co pozwala na zakup specjalistycznego obuwia - point. Baletnice Royal Ballet zużywają 12 tys. tego typu baletek. W tym celu nakręcono film w stylistyce GoPro - pokazujący proces powstania samych butów, aż po ich faktyczne użycie.

 

Film

Wszyscy już chyba słyszeli o filmie „Szybcy i Wściekli” („Fast & the Furious”). Z okazji premiery 7 odsłony filmu, jego twórcy przygotowali specjalne wideo, w którym pokazują, jak powstały najbardziej efektowne sceny. Oczywiście z perspektywy pierwszej osoby, przy wykorzystaniu kamer GoPro. Jak dla mnie jest to coś nowego w pokazywaniu filmów „od kuchni”.

 

Gry komputerowe

W przypadku gier komputerowych, pokazanie świata z pierwszej perspektywy nie jest niczym nowym. Wszelkie strzelanki są stworzone w tej konwencji. Ale reklamówkę, która została stworzona do ostatniej odsłony gry komputerowej „Guitar Hero”, można uznać za novum.

 

Mały biznes

Są tutaj fani drewna i jego obróbki? Jeżeli tak, to następny film jest dedykowany właśnie im. Mały biznes (tartak) widziany dosłownie od środka.

 

Marketing sportowy

Jak wspomniałem na samym początku, kamery GoPro szczególną popularnością cieszą się wśród osób uprawiających sport. Ale w tym temacie można pójść o krok dalej. Na początku tego roku liga NHL podpisała umowę z GoPro. Efektem tego jest seria „On the Ice with”, która pokazuje ligę północnoamerykańskiego hokeja na lodzie od środka.

Partnerstwo NHL z GoPro tylko potwierdza, iż o GoPro należy mówić i traktować tę firmę w kategoriach nowego medium.

 

 

Muzyka

Promocja kalifornijskiej muzyki? Relacja z koncertu? Wszystko to można w unikalny sposób nakręcić dzięki wykorzystaniu pierwszej perspektywy.

 

Natura

Dzięki GoPro można spróbować zrozumieć, jakie to uczucie latać niczym ptak.

 

Proza życia ;)

Na Facebooku można natknąć się na strony typu „Mordor na Domianiewskiej”, których celem jest pokazanie pracy ludzi w korporacjach w zabawny sposób. GoPro pozwala pokazać ten aspekt z nieco bliższej perspektywy ;)

Ponadto takie ujęcie pracy powinno być inspiracją dla działów HR firm ;)

 

 

Relacja z eventu

Od dwóch lat w Duluth w stanie Minnesota rozgrywane są zawody w układaniu puzzli na czas - Duluth Puzzle Derby. Czemu nie wykorzystać mocy GoPro do pokazania tych zmagań w sposób prawie namacalny? Tak też się stało.

 

GoPro idzie dalej

The Wall Street Journal poinformował, iż ta firma z Kalifornii chce rozszerzyć swoje portfolio sprzedawanych urządzeń. Planuje wypuścić w 2015 roku linię dronów wyposażonych we wspomniane kamery cyfrowe. Jest to kolejne potwierdzenie na to, iż GoPro nie chce, aby jego grupą odbiorców byli tylko ludzie uprawiający dyscypliny sportowe. Zamierza iść dalej ze swoim rozwiązaniem w świat zwykłego konsumenta.

 

Ostatnio okazało się, iż z możliwości kamer GoPro korzystają także amerykańscy astronauci. Chociaż moim zdaniem wielkie pole do popisu znajduje się w… szeroko rozumianej turystyce.

Czytaj również

blog1 blog2

Na jakim etapie jesteś?