0
EN

Blog o marketingu internetowym

1 września 2011 | Bartłomiej Rak

Pora rozpocząć przygotowania

Do naszego wyjazdu „Socjomania on tour” pozostały nieco ponad 2 tygodnie. Za 15 dni będę zapewne dojeżdżał do Warszawy - spakowany, z całym dobytkiem w bagażniku. Na blisko 2 miesiące moim domem staną się hotele oraz samochód. Czy czuję już dreszczyk emocji? Jeszcze nie, ale powoli zaczyna do mnie docierać na co się zdecydowałem…

Aktualnie nic mnie nie trzyma w Krakowie i jest to chyba jeden z nielicznych momentów, kiedy po prostu można ruszyć w drogę, nie oglądając się za siebie. Zapytacie zapewne co z osobami bliskimi, przyjaciółmi i pracą? Mam nadzieję, że poczekają i będą kibicować! Najbliższa mi osoba wyjechała na analogiczny okres do Brukseli, a ponieważ równowaga w związku musi być zachowana… ;) Co do pracy - w internecie właśnie to jest piękne - można pracować z każdego miejsca. Poza tym nie jadę przecież na urlop!

Dobra zastanówmy się przez chwilę czego będę potrzebował:

  • Samochód - jest - Cmaxikiem poruszam się od zeszłego roku i jeszcze mnie nie zawiódł! Rok temu, w trakcie wakacji, pokonaliśmy wspólnie ponad 10 000 kilometrów w drodze na Nordkapp, także wierzę, że i tym razem mnie nie zawiedzie. Pojemny bagażnik i niskie spalanie na pewno się przydadzą. Poza tym po prostu go lubię!

Biały Cmaxik...Biały Cmaxik… ... z pełnym bagażnikiem… z pełnym bagażnikiem

Z wyjazdem na Nordkapp podczas, którego niejednokrotnie spędzaliśmy w samochodzie po kilkanaście godzin, wiąże się posiadanie przetwornicy, czyli gadżetu, który na chłopski rozum pozwala podłączyć wszystkie sprzęty elektryczne do gniazda samochodowej zapalniczki (chodzi o zmianę napięcia itd.) - na pewno się przyda!

  • Laptop - oczywiście (!) jest - Samsung N110 z powiększoną pojemnością baterii (7800mAh - 6/7h działania bez zasilania) idealnie nadaje się na takie wyjazdy.
  • Salki szkoleniowe - sala na dwa spotkania w Warszawie jest już zarezerwowana. Jeśli chodzi o kolejne miasta to powoli zaczynam się rozglądać. Jest też kilka propozycji od fanów Socjomanii - dzięki za zaangażowanie - szczególnie Justynie z Gdyni!
  • Mobilny internet - modem już mam, pozostaje tylko wybrać operatora komórkowego. Zapewne będzie to T-Mobile, którego jestem abonentem, chociaż zastanawiam się również nad Playem - muszę porównać obie oferty.
  • Aparat fotograficzny - nie ma - potrzebuję sprzętu, który pozwoli nagrać dobrej jakości wideo oraz pstryknie równie dobre foty. Oczywiście poluję na rozwiązanie z kategorii cena/jakość. Kolega fotograf Paweł 'Jołek' Jasiołek polecił mi coś z trójki Olympus PEN, Panasonic GF1 lub Sony serii NEX. Jestem na etapie wyboru - chciałbym wreszcie nagrać Socjomaniowe wideo :)
  • Dyktafon - nie ma - mam w planach sporo wywiadów, dlatego też taki sprzęt na pewno się przyda. Przeglądnąłem internetowe zasoby i mam już kilka typów. Wydaje się, że taki Olympus powinien mi wystarczyć. Niestety, nie mam doświadczenia w kwestii dyktafonów.

Z takich ważniejszych rzeczy to chyba tyle. Na koniec chciałbym podkreślić jedną kwestię - Socjomania to projekt, który był projektem hobbystycznym, realizowanym po godzinach. Każdy z nas (Natalia, Monika, Marcin i ja) na przestrzeni ostatniego roku zainwestował w Socjomanię sporo czasu, prywatnego czasu. Nie chciałbym abyście Socjomanię traktowali jako firmę. Jesteśmy grupą osób, które łączą wspólne zainteresowania i tylko dzięki temu mieliśmy okazję się poznać! Mam nadzieję, że „on Tour” da Socjomanii bardziej ludzką twarz i stworzy większą społeczność wokół idei, które są nam bliskie.

Czytaj również

blog1 blog2

Na jakim etapie jesteś?