0
EN

Blog o marketingu internetowym

Formuła 4c, czyli jak zaistnieć w społecznościach

Social media to coś więcej niż kanał, przez który nadajemy i ludzie, którzy je tworzą. Aby zbudować aktywną, ciekawą, dopasowaną do naszych celów społeczność, należy pamiętać o kilku elementach, niezbędnych do zaplanowania skutecznej strategii obecności w mediach społecznościowych.

Jak stworzyć chętną do współpracy, zaangażowaną w dialog z marką społeczność? To pytanie, które zadaje sobie wiele firm, chcących zaistnieć w social media. Kluczem do rozwiązania tej zagadki jest dobre zrozumienie, czym są media społecznościowe i jak funkcjonują grupy osób zebrane wokół jakiejś idei bądź produktu. Posiadanie profilu na Facebooku, czy prowadzenie bloga nie gwarantuje od razu sukcesu - ważniejsze, od narzędzi które wykorzystamy jest to, po co chcemy to zrobić, a przede wszystkim - jakie działania podejmiemy, by zrealizować założone cele.

Definicji mediów społecznościowych jest wiele, jeszcze więcej poradników na temat ich skutecznego wykorzystania. Podstawą jest jednak uświadomienie sobie, że istnieje kilka uniwersalnych zasad, które mogą być naszym sprzymierzeńcem w walce o przynoszącą skuteczną komunikację w mediach społecznościowych. Zasady te z nazywa się z angielska formułą 4c, od jej czterech głównych składników, którymi są: content (treść), collaboration (współpraca), community (społeczność), conversion (konwersja).

1. Treść (Content)

„Content is king” - podstawowa zasada każdej skutecznej komunikacji w sieci, również w social media. Marketing w tradycyjnym wydaniu, takim jakie pamiętamy je sprzed kilkunastu lat, przestał istnieć. Dziś to nie my decydujemy, kto nas ma słuchać czy oglądać. To klient wybiera komu podaruje te kilka minut swojej cennej uwagi. Dlaczego ktoś ma rozpocząć dialog właśnie ze mną, dlaczego ma słuchać tego, co mam mu do powiedzenia? Jak mój sposób komunikacji odróżnia się od konkurencji? Co chcę przekazać, jaki wizerunek zbudować? W jakich momentach będę mówił o swojej marce, jak często, w jaki sposób? To pytania, które warto sobie zadać przed rozpoczęciem działań.

Firmy, które swoją przygodę z mediami społecznościowymi rozpoczynają od produkcji komunikatów marketingowych, są skazane na porażkę. Dziś użytkownik oczekuje od firmyrozmowy, rozrywki lub po prostu korzyści (materialnych - nagroda w konkursie, emocjonalnych - gdy bycie fanem jest modne, na czasie, lub gdy może się w ten sposób czegoś nowego dowiedzieć itp.). To dlatego tak ważne jest, by przed rozpoczęciem jakichkolwiek działań dobrze zastanowić się nie tylko GDZIE będziemy się komunikować (Facebook, blog etc.), ale także JAK będziemy to robić.

2. Współpraca (Collaboration)

Przejście od tradycyjnie pojmowanego marketingu do marketingu opartego na społecznościach to przejście od monologu do dialogu. W reklamie nie jest ważne, kto mnie słucha (i czy w ogóle), ale to, co chcę przekazać. W mediach społecznościowych obie strony są równie istotne - komunikacja odbywa się bowiem na zasadzie wymiany zdań, opinii, a więc wzajemnej współpracy - zarówno pomiędzy firmą a klientem, jak i pomiędzy samymi klientami.

Współpraca może przejawiać się na różnych poziomach. Najprostszym z nich jest po prostu zwykła rozmowa. Nie należy jednak jej nie doceniać. To właśnie użytkownicy, fani mogą być źródłem naprawdę cennych pomysłów, a ich pytania czy uwagi potrafią zdziałać wiele dobrego w kontekście dalszego rozwoju firmy. Decydując się na obecność w mediach społecznościowych trzeba pamiętać, że robimy to na równych z klientem zasadach. Tu każdy może zapytać o produkt z naszej oferty, wyrazić opinię na temat naszej najnowszej promocji - zarówno pozytywną, jak i negatywną. Niezależnie od sytuacji kluczem zawsze jest wzajemna wymiana zdań. To dlatego tak ważne jest stałe obserwowanie kanałów, w których jesteśmy, reagowanie na to co się w nich dzieje - odpowiadanie na pytania, dyskusja - na równych, partnerskich zasadach. W mediach społecznościowych nie ma niedostępnego działu marketingu i klientów, są po prostu ludzie.

Drugą stroną medalu są sami użytkownicy. To, co powiedzą o nas w sieci, czy zarekomendują nasze usługi czy wręcz odwrotnie, powinno być dla nas kluczowe. Coraz częściej bowiem w swoich wyborach (szczególnie zakupowych) kierujemy się rekomendacjami - znajomych, rodziny, osób na forum - a coraz mniej reklamą. Dlatego warto dbać o społeczność, komunikować się z nią w sposób prosty, jasny i uczciwy. Jeśli to zrobimy, istnieje szansa że zechcą polecić nas znajomym, a ci - swoim znajomym. Ten łańcuch rekomendacji może ciągnąć się bardzo daleko - jeśli mu na to pozwolimy.

Współpraca nie musi kończyć się tylko na rozmowie. Zgrana społeczność jest w stanie stworzyć coś wspólnie z marką, przekuć swój potencjał w konkretne działania, np. zbiórkę pieniędzy na cel charytatywny czy ciekawy flashmob. Tego typu akcje tworzą o wiele mocniejszą więź i potęgują zaangażowanie użytkowników. Media społecznościowe to idealne środowisko do tworzenia się oddolnych inicjatyw, powstawania idei - warto to wykorzystać.

3. Społeczność (Community)

Nie każdy, kto działa w mediach społecznościowych może mówić o społeczności skupionej wokół marki czy produktu. Społeczności tworzą się w wyniku długotrwałego procesu, którego powinniśmy być początkiem. Ciekawa treść, owocna współpraca - to wszystko zbliża nas do zbudowania lojalnej społeczności.

Po co to robić? Społeczność skupiona wokół marki to potężna siła. To osoby, które zupełnie bezinteresownie, bez oczekiwania na zapłatę lub profity chcą obcować z Twoją firmą, słuchać tego co masz do powiedzenia, polecać Cię dalej. To o wiele więcej niż przypadkowy klient lub użytkownik, który zobaczy Twój banner na jednym z serwisów tematycznych. Ludzie bardzo chętnie skupiają się w grupy - najchętniej wokół idei, jakiejś sprawy lub by poznać osoby o podobnych zainteresowaniach czy poglądzie na życie. Dlaczego nie mieliby skupić się właśnie wokół Twojego produktu?

4. Konwersja (Conversion)

Dobra i przynosząca korzyści obecność w mediach społecznościowych nie jest ani prosta, ani krótkoterminowa. Wymaga wiele pracy, a przede wszystkim dokładnego planu, który jasno przedstawi, gdzie chcemy dążyć i co przez komunikację w social media chcemy osiągnąć. Nie warto zakładać profilu na Facebooku czy pisać bloga tylko dlatego, że wszyscy już to robią. Jeśli media społecznościowe mają dobrze nam posłużyć, musimy zawsze wiedzieć jaki cel nam przyświeca - czy są to może wejścia na stronę, czy zebranie adresów e-mailowych, a może sprzedaż? Decydując się na wejście w social media pamiętaj, po co chcesz tam i temu celowi podporządkuj swoje działania czy akcje promocyjne. Nie rób tego ze względu na modę czy przekonania innych. Być może Twój biznes świetnie radzi sobie bez profilu na Facebooku?

Tekst zainspirowany wpisem The 4c's of Social Media

Czytaj również

blog1 blog2

Na jakim etapie jesteś?