0
EN

Blog o marketingu internetowym

Przegląd nowości na Instagramie w 2016 roku

Instagram na początku 2016 roku ogłosił 500 mln użytkowników, a pod jego koniec serwuje nam coraz potężniejsze zmiany wewnątrz samej aplikacji - nowe funkcje, mechanizmy i rodzaje kont. Z tej okazji przygotowałam subiektywny przegląd najważniejszych nowości na Instagramie.

1. Profil biznesowy, czyli pokażcie statystyki!

Najbardziej wyczekiwaną zmianą na Instagramie było pojawienie się nowego rodzaju profilu - biznesowego.

Przekształcenia na profil biznesowy z profilu prywatnego (domyślnego) może dokonać każdy użytkownik, który połączy swoje konto na Instagramie z fanpagem (jak to zrobić?), na którym ma uprawnienia administratorskie. Połączenie to jest konieczne do aktywowania profilu biznesowego.

A co on daje? Przede wszystkim dodatkowy CTA w profilu (button kontakt) i wgląd w statystyki, do tej pory będące do wyciągnięcia (i to nie z łatwością) przez aplikacje zewnętrzne. W nowej sekcji możemy podejrzeć statystyki z minionego tygodnia, w tym:

  • ogólny zasięg i wyświetlenia naszych postów oraz wyświetlenia profilu,
  • liczbę kliknięcia w link bio,
  • najpopularniejsze posty,
  • aktywność (wg dni i godzin) obserwujących,
  • więcej informacji o obserwujących osobach (ich najpopularniejsze lokalizacje, podział demograficzny).

Instagram Insights statystyki profilu biznesowegoInstagram Insights statystyki profilu biznesowego

Myślę, że to dopiero początek rozwoju biznesowej sekcji Instagrama. Jesteśmy rok po uruchomieniu na nim reklam i kilka miesięcy po aktywowaniu kont biznesowych. Z pewnością rozwinie się panel statystyk (być może w pełnej wersji będzie dostępny przy statystykach połączonego z kontem fanpage’a), a reklamy z placementem na Instagram staną się jeszcze bardziej popularne.

Ta zmiana pokazuje też konsekwentną politykę integrującą poszczególne platformy Facebooka ze sobą, a w tym przypadku silną koneksję Instagram + Facebook.

2. Instagram Stories

Rewolucyjną zmianę dla aplikacji Instagram, będącej mocnym zawodnikiem w grupie Facebooka, przyniosło wprowadzenie mechanizmu „historii”, niemal 1:1 skopiowanego z konkurencyjnej aplikacji #Snapchat. A ta, pomimo, że ma 400 milionów mniej użytkowników na świecie niż owy Instagram, nadal cieszy się dużą popularnością generacji Z. Instagram postanowił interweniować i … kopiować kolejne funkcje inspirowane tymi obecnymi na Snapchacie.

Co wprowadza funkcja Instagram Stories? Umożliwia nam uzupełnienie standardowego profilu, kompilacją zdjęć bądź krótkich filmików, które po 24h od wgrania - znikają. Pojawiają się dwa istotne plusy tego mechanizmu:

  • wartość dodatkowa - Instagram przestaje służyć wyłącznie do publikowania materiałów (przypomnijmy: zdjęć, filmików do 60 sek, materiałów wgranych z galerii) na nasz profil - zazwyczaj tych starannie wyselekcjonowanych i skrupulatnie opisanych hashtagami przez użytkowników/marki. Pojawia się nowe miejsce, gdzie możemy tworzyć content uzupełniający - właśnie nasze historie. Daje to okazję markom do jeszcze większego zaangażowania odbiorców swoimi materiałami (w przypadku historii świetnie sprawdzają się relacje, backstage, treści employer brandingowe, ekspozycja produktów/usług, storytelling).
  • efemeryczność treści - trend semi-live (termin zaczerpnięty z fantastycznego raportu KPCB Internet Trends 2016, do którego przeczytania gorąco namawiam) zakłada, że stworzone materiały odbiorcy mogą zobaczyć w czasie rzeczywistym (włączając się w transmisję tune-in) lub oglądając jej powtórkę (najczęściej jej termin ważności trwa 24h). Później relacja znika, a twórca (jeśli chce) może tworzyć nowy content. Takie możliwości aktualnie daje nam Snapchat (Stories), właśnie Instagram (z funkcją Stories), Messenger (Twój Dzień) i Twitter (Moments). Trzy ostatnie aplikacje weszły w ten format dopiero w II połowie 2016 roku, trzy lata po uruchomieniu takiej samej funkcjonalności na Snapchacie.

Zobacz, jak w promocyjnym filmiku Instagram promuje swoją nową funkcję:

Co nam daje motyw efemeryczności? Przede wszystkim dostarczanie aktualnych, naturalnych i interesujących dla odbiorcy materiałów; ale i angażowanie odbiorcy do regularnego śledzenia naszych materiałów. Formaty są utrzymane w trendzie short-video, więc codzienne relacje (kompilacje kilku bądź kilkunastu zdjęć/filmików) trwają maksymalnie od 1 do 3 minut. Wydaje się to niewiele, lecz porównując skupienie odbiorcy i jego mimowolny wybór (nie przypadkowe wyświetlenie naszych treści na timeline, a jego świadomą decyzję, że chce oglądać takie treści) zaczynamy doceniać wartość materiałów semi-live.

Jeszcze krótki komentarz, dlaczego według mnie ta opcja jest lepsza na Instagramie niż na Snapchacie, zarówno dla twórców, jak i odbiorców. Na Instagramie pełni funkcję uzupełnienia, „dopowiedzenia” do treści głównych, czyli profili użytkowników. Na Snapchacie zaś jesteśmy skazani tylko na takie materiały (Stories obserwowanych użytkowników) bądź bezpośrednie wiadomości od nich. To główny powód, dla którego wybrałabym Instagrama pod względem mechaniki (nie wchodząc w kwestie demografii użytkowników i doboru targetu pod treści naszej marki), a nie prekursora wszystkich „trendujących” teraz funkcjonalności - Snapchata.

3. Oznaczanie @użytkowników w Stories

Pojawia się kolejna forma interakcji z odbiorcami, czyli oznaczanie ich (@nick) bezpośrednio w naszych relacjach Instagram Stories.

Instagram Stories oznaczanie (mention) użytkownikówInstagram Stories oznaczanie (mention) użytkowników

Osoby oglądające naszą historię zobaczą podlinkowane konto wskazanej osoby, a po kliknięciu na niego mogą bezpośrednio przejść na jej profil. Zaś oznaczona osoba otrzymuje powiadomienie, dzięki któremu może podejrzeć materiał, w którym wspomniano o niej.

Jest to nowość, również w porównaniu do Snapchata, gdzie nie wprowadzono takiej funkcji, wzbogacająca historie na Instagramie.

Najprostsze zastosowania? Podanie źródła materiału, wskazanie inspirujących profili lub użytkowników, którzy wygrali konkurs, mechanikę repostu wewnątrz Stories, budowania konwersacji, odsyłania odbiorców do kont na Instagramie swoich ambasadorów/pracowników/partnerów. Jestem pewna, że czas pokaże jeszcze bardziej kreatywne sposoby wykorzystania tej opcji.

4. Zobacz więcej, czyli Instagram otwarty na świat

Odniesieniem do tej funkcji jest sekcja Discovery na Snapchacie. Bardzo podobnie zbudowana, umożliwia nam dodawanie do pojedynczych zdjęć/filmików w Instagram Stories dodatkowych treści - przekierowania na zewnętrzną stronę, do filmiku, zainstalowania aplikacji. Na gotowy materiał zostanie naniesione CTA „Zobacz więcej”, a po przeswipe’owaniu z dołu do góry przechodzimy do wskazanej przez nas strony, sklepu z aplikacjami, etc.

Instagram Stories linki i materiały dodatkoweInstagram Stories linki i materiały dodatkowe

W przypadku Snapchata taką opcję posiadało tylko kilkanaście na skalę światową zweryfikowanych kont, które tworzyły wewnątrz aplikacji swoje platformy informacyjne. Ale nawet Snapchat nie oferował wyjścia z aplikacji, - ruchu zewnętrznego na wskazaną przez nas stronę. Pod tym względem Instagram jest odważnym pionierem - pamiętajmy, że jedynym aktywnym dotychczas hiperłączem na Instagramie jest link w bio.

Na razie (grudzień 2016) funkcja jest dostępna tylko dla zweryfikowanych kont. Przykłady zastosowania są inspirujące - blogerzy wgrywają do swojej historii zajawkę nowego artykułu i odsyłają bezpośrednio do niego, marki przekierowują do swoich sklepów online, a profile HRowe do rekrutacyjnych landing-page’y bądź konkursów. W chwili, kiedy ta aplikacja mobilna umożliwia ruch zewnętrzny - otwiera się masa nowych możliwości.

4. Na żywo, czyli PeriInstaLive

Po dużym boomie na darmową aplikację #Periscope (wydaną na początku 2015 roku), która umożliwia transmitowanie na żywo za pomocą naszego smarphone’a dowolnych relacji - rynek live streamingowy pożarł #FacebookLive.

Niestety, ze względu na o wiele wyższe zasięgi i prostotę wykorzystania Facebook Live, który umożliwia nagrywanie i odtwarzanie transmisji za pomocą aplikacji Facebook, Periscope (#teamTwitter) może zapomnieć o swoich czasach świetności.

Ale - co ma do tego Instagram? Sporo, bo twórcy zdecydowali się, że podobną funkcję wykorzystają również w przypadku Instagram Stories. Użytkownicy będą mogli transmitować swoje relacje za pomocą Instagrama. Oglądający relację mogą w czasie rzeczywistym (lub w formie powtórki) komentować i wysyłać polubienia w trakcie transmisji.

Póki co opcja live jest dostępna tylko dla wybranych użytkowników.

Co dalej z tą funkcją? Aktualnie transmisje live na Facebooku budzą dużą popularność zarówno wśród kont prywatnych, jak i marek. Mam wątpliwość, czy gdy przyjdzie znużenie tą formą (a w końcu przyjdzie) ten format nadal przyjmie się na Instagramie. Według mnie będzie pełnić funkcję uzupełnienia do głównych materiałów, choć niezwykle atrakcyjną w przypadku influencerów/marek, które mogą wykorzystać ją do relacjonowania backstage’y czy Q&A z fanami.

5. Ciii! To moje zdjęcie

Instagram pod koniec listopada 2016 roku umożliwił użytkownikom wyłączenie komentowania nowych postów przez użytkowników.

Instagram blokowanie komentarzyInstagram blokowanie komentarzy

Dla prywatnych użytkowników może przydać się to, jeśli mają do siebie mały dystans lub cierpią na nagły atak hackerów (ze względu na użyty popularny hashtag), a w kontekście firm - dobre rozwiązanie, jeśli zdecydujemy się na publikowanie treści produktowych lub takich, które są narażone na ataki krytyki/nienawiści ze strony odbiorców (najczęściej przypadkowych).

6. Komentarz lepszy od posta, czyli lajkowanie komentarzy

Na Dzień Mikołaja (grudzień 2016) zespół Instagrama postanowił przypomnieć użytkownikom, że najważniejsze w ich aplikacji jest budowanie społeczności i generowanie angażowania, dlatego wprowadził kolejną interakcję - polubienia komentarzy.

Choć z pozoru dużej liczbie użytkowników wydawało się to bezsensownym działaniem, w kontekście marek może się przydać - chociażby przy organizowaniu konkursów i przyjmowaniu zgłoszeń.

7. Ups, to miał być sekret

Instagram now notifies if someone takes a screenshot. Be careful @silverbtf pic.twitter.com/n4olOvKg0L

— Travis (@travlim) November 24, 2016

Instagram walczy z masowym łamaniem praw autorskich wewnątrz ich aplikacji. Kultura repostu i oznaczania autorów zdjęć nie jest powszechnie znana większości użytkowników.

Nie ma jak się bronić przed screenami, ale Instagram spróbował zainterweniować w tej sprawie i włączył wysyłanie powiadomień do osób, których to zdjęciom opublikowanym na profilu, ktoś zrobił zrzut ekranu.

UPDATE [15.12.2016]: Zapisywanie zdjęć.

Tempo wprowadzania zmian na Instagramie nie maleje! Być może do końca roku zostanie wprowadzonych jeszcze kilka funkcji :) Jedną z najświeższych jest opcja zapisywania zdjęć na Instagramie. Rośnie znaczenie kolekcjonowania (a co za tym idzie zapewniania potrzeby zdobycia inspiracji) i wyszukiwania materiałów wewnątrz serwisu.

Co dalej?

Czego możemy spodziewać się w przyszłym roku na Instagramie? Kilka moich pomysłów:

  • 600 milionów użytkowników - duży napływ nowych użytkowników, którzy zrezygnowali ze Snapchata lub… przypływ marketerów i ich odbiorców, którzy dostrzegli potencjał w rozszerzeniu komunikacji również o ten kanał. Aktualnie w aplikacji znajdziemy 48.8% firm na świecie, zaś przewiduje się, że w przyszłym roku 70.7% firm z USA będzie jednocześnie użytkownikami Instagrama,
  • filtry/nakładki na materiały w Instagram Stories - ta opcja jest oczywiście na Snapchacie i od niedawna również na Facebooku; wykorzystuje ideę near-by oraz lokowanie produktów/marek. Czekam, aż zostanie wprowadzona w podobnej formie na Instagramie,
  • rozwiązania e-commerce - to będzie rok, na którym marketerzy doczekają się możliwości aktywnej konwersji zaangażowanych użytkowników w postaci zakupionych produktów/usług. Instagram testuje obecnie na wybranych kontach funkcje oznaczania produktów, opisania ich i przekierowania na stronę z potwierdzeniem płatności via button Shop Now. Uprości to długą i krętą dotychczasową drogę post -> produkt -> link w bio -> szukanie danego produktu -> sklep -> zakup do ścieżki post -> produkt -> zakup. Jednocześnie straci na tym na przykład oprogramowanie Lettly, które pośrednio rozwiązywało problem za długiej ścieżki konsumenta, wprowadzając opcję stworzenia sklepu imitującego profil na Instagramie.
  • co ze Snapchatem? - pozostaje wielka niewiadoma, czy Snapchat przetrwa na rynku czy odejdzie w zapomnienie (jak Vine, nad którym oficjalnie zawieszono dalsze prace; był to #teamTwitter)? Zobaczymy, jak świat zaraguje na Spectacles i poszerzenie asortymentu firmy Snap oraz ewentualne ich wejście na szerszą skalę w rynek reklamowy w przyszłym roku.

A co według Was się zmieni na Instagramie w ciągu kolejnych 12 miesięcy?

Podsumowanie wszystkich subiektywnie wybranych 7 nowości, które pojawiły się na Instagramie w 2016 roku, możesz znaleźć w poniższej prezentacji. Udostępniaj ją śmiało w swoich serwisach społecznościowych! :)

Czytaj również

blog1 blog2

Na jakim etapie jesteś?