Szkolenie Linkedin 2.0 - online vs stacjonarnie

Pomimo łatwej dostępności i wzrastającej popularności kursów online, spora część uczestników w dalszym ciągu ceni sobie zdobywanie wiedzy na sali szkoleniowej. Którą opcję najlepiej wybrać dla siebie? Czy któraś z nich ma wyraźną przewagę? 

Nauka online czy offline? 

Już jakiś czas temu wiele naszych aktywności, w tym naukę, przenieśliśmy do świata wirtualnego. Chociaż odkryliśmy, jak wygodna jest możliwość działania z dowolnego miejsca, to szerokie grono dalej preferuje zgłębianie wiedzy w realu. Zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego w naszej ofercie mamy szkolenia stacjonarne w Warszawie. Jeśli zastanawiasz się...

• Jakie przewagi mają warsztaty na żywo?  
• Czy szkolenia online zawsze są wygodniejsze? 
• I czy przy obu formułach zyskam dokładnie tę samą wiedzę? 

... to artykuł dla Ciebie! Na podstawie swojego subiektywnego doświadczenia postaram się odpowiedzieć na powyższe pytania, by być może pomóc w wyborze najlepszej formy kursu dla siebie. 

Dlaczego wzięłam udział w szkoleniu?

Niedawno dołączyłam do zespołu w celu rozwijania sprzedaży w organizacji i zwykle głównie w tym celu wykorzystywałam Linkedina. 

Z czasem zaczęłam budować swoją markę osobistą, która bardzo pomogła mi w znalezieniu pracy i w zasadzie dlatego znałazłam się w Socjomanii. 

Pomimo tego, że z Linkedinem znamy się już całkiem dobrze, pomyślałam, że jeszcze nie wiem wszystkiego i nie wykorzystuję platformy w pełni. 

Zdecydowałam się początkowo na kurs LinkedIn 2.0 w wersji online, by przerabiać moduły w swoim tempie i móc pominąć informacje, które były mi już znane. 

W trakcie realizacji kursu online okazało się, że to była trafna decyzja, bo nieznanych mi dotąd informacji było całkiem sporo! Jednak brakowało mi możliwości dopytania trenera o ważne dla mnie tematy i wymiany myśli ze współuczestnikami na żywo. Dlatego kiedy dowiedziałam się, że ten sam temat realizowany jest równiez w wersji stacjonarnej, zdecydowałam się na udział, by zrealizować szkolenie na żywo!

Szkolenie stacjonarne krok po kroku

Pojechałam na szkolenie LinkedIn 2.0 na żywo, w Warszawie, by móc poznać platformę od środka, znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i rozszerzyć swój network. Prowadziła je Martyna Tarnawska - trenerka, strateg i konsultantka biznesowa w Socjomanii, Mistrzyni LinkedIn wg Forbes Women Polska.

Na początku spotkania skupiliśmy się na poznaniu naszych celów i motywacji do korzystania z platformy LinkedIn. Dzięki temu, trenerka mogła dostosować informacje do naszych potrzeb, a my jako uczestnicy poczuliśmy się zaopiekowani.

Po krótkim wstępie przypominającym do czego służy LinkedIn, przystąpiliśmy do pracy, aby zdobywać wiedzę i ją wdrażać. Wykonaliśmy kilka ćwiczeń, w których mieliśmy okazję zastosować tę wiedzę w praktyce.

Pierwsze zadanie polegało na znalezieniu potencjalnych klientów lub partnerów biznesowych dla naszych firm. Dzięki zaawansowanym funkcjom wyszukiwarki mogliśmy precyzyjnie określić kryteria, takie jak branża, stanowisko, lokalizacja i inne cechy istotne dla naszych poszukiwań. To ćwiczenie pozwoliło nam zobaczyć potencjał LinkedIn jako narzędzia do nawiązywania cennych kontaktów biznesowych. Robiłam je tak samo w kursie online, ale możliwość zdobycia na żywo komentarza od trenera, zrobienia ćwiczenia wspólnie z innymi uczestnikami i sprawdzenie tego w praktyce, pozwoliło mi zapamiętać więcej i od razu zdobyć nowe kompetencje. 

W kolejnym ćwiczeniu mieliśmy możliwość samodzielnie przeanalizować nasze profile na LinkedIn, aby zidentyfikować dobre praktyki oraz obszary do poprawy. Skupiliśmy się na kluczowych elementach, takich jak opis zawodowy, doświadczenie, umiejętności czy zdjęcie profilowe. Analiza ta pomogła nam zobaczyć, jak ważne jest dostosowanie profilu do naszych celów biznesowych i które elementy mogą przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów i pracodawców. Znów - to samo ćwiczenie zrobiłam w kursie online, ale w przypadku stacjoanrnej formuły, mamy możliwość przedyskutować nasze pytania na bieżąco, zobaczyć nowe, adekwatne dla nas przykłady i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Oprócz naszych prywatnych profili, zbadaliśmy również najpopularniejsze Company Pages  w celu oceny i poznania dobrych praktyk. To pozwoliło każdemu uczestnikowi spisać gotowe wnioski, jak poprawić i udoskonalić własne profile firmowe i wrócić do jak najefektywniejszego ich prowadzenia po spotkaniu.

Podczas szkolenia poznaliśmy również narzędzia wspomagające tworzenie treści oparte na sztucznej inteligencji (tzw. GenAI), takie jak Copy.ai, Bard czy ChatGPT. Dzięki tym darmowym narzędziom mogliśmy generować nowe i oryginalne pomysły na treści do publikacji jako profile prywatne czy firmowe na LinkedIn. To było inspirujące doświadczenie, które pokazało nam, jak technologia może wspierać naszą kreatywność w komunikacji z naszą społecznością.

Dodatkowo, zapoznaliśmy się także z bardziej zaawansowanymi opcjami, jakie oferuje płatna wersja LinkedIn Premium. Testowaliśmy możliwości narzędzia Sales Navigator w celu znalezienia potencjalnych klientów i partnerów biznesowych.

Co dała mi formuła stacjonarna? 

Szkolenia stacjonarne oferowane przez Socjomanię pozwalają na bezpośredni kontakt uczestników z ekspertami i praktykami. Dzięki temu umożliwiają interaktywną naukę i korzystanie z wiedzy opartej na rzeczywistych doświadczeniach.

Po zakończeniu szkoleń i zdaniu testu wiedzy, uczestnicy otrzymują certyfikat ukończenia szkolenia i cenne materiały edukacyjne w formie prezentacji PDF oraz szablonów do pobrania lub wydruku. I rzeczywiście, świadomość tego, że nie muszę jak szalona wszystkiego notować pozwoliła mi się w pełni skupić na zadaniach i przyswajać wszystkie informacje, jakie przekazywała nam Martyna.

Zdecydowaną przewagą szkoleń offline jest możliwość obcowania zarówno z trenerem, jak i uczestnikami. Ogromną wartością dla mnie są przerwy kawowe i obiadowe, podczas których mogę podejść do trenera i zapytać o cokolwiek, jeśli nie miałam ochoty podnosić tematu na forum.

Innym ważnym aspektem jest możliwość poznania uczestników i wymiany spostrzeżeń. Dzięki networkingowi rozszerzam swoją sieć znajomych, które mogę przenieść zarówno na grunt prywatny, jak i zawodowy.

A co spodobało się pozostałym uczestniczkom szkolenia Linkedin 2.0? 

„Praktyczne spersonalizowane wskazówki i świadomość, że rozmawiam ze specjalistką przez wielkie S"

Maja Sass, Head of Content, Mint Media

„Materiały dotyczące strategii profilu osobistego i company page pozwolą na trafne i konkretne plany i działania. Ponadto praca ze sztuczną inteligencją była swego rodzaju odkryciem możliwości." 

Justyna Szałańska, Dyrektor ds. Personalnych, Solumnus S.A 

Oczekiwania vs rzeczywistość 

W tym miejscu dochodzimy do punktu, w którym chciałabym podzielić się swoimi odczuciami. Nie ukrywam, że po świetnie przygotowanym merytorycznie kursie online, oczekiwania co do formy warsztatowej miałam całkiem spore.

Pojechałam z całą listą pytań o kwestie, które albo nie były dla mnie do końca jasne albo nie były poruszane w kursie online.

Jednak okazało się, że pomimo ogromnej wiedzy jaką posiada Martyna, nie poda jednego przepisu, jak pisać idealne posty pod algorytm Linkedina i zautomatyzować wysyłkę wiadomości do znajomych z sieci.

Okazuje się, że tak jak do tej pory, w wielu przypadkach muszę działać sama, ale poznanie narzędzi opartych na sztucznej inteligencji na pewno mi to ułatwi. Chociaż myślałam, że podczas formy warsztatowej dowiem się dużo więcej niż podczas kursu online, to ta formuła dała mi możliwość utrwalenia zdobytej dotychczasowo wiedzy. 

Którą formę wybrać? 

Czy po tak pozytywnych wrażeniach zatem mogę jednoznacznie stwierdzić o przewadze którejkolwiek z formuł? Która zatem jest lepsza? I tu pojawia się dobrze znana i lubiana wszystkim odpowiedź „To zależy"... 

Przy szkoleniu online bardzo ceniłam sobie możliwość zrobienia pauzy w dowolnym momencie i przeskakiwania między modułami. Dlatego ogromnym plusem było zapoznanie się trenerki z uczestnikami na początku i poprzez zadanie odpowiednich pytań rozszerzenia szkolenia o tematy, które rzeczywiście nas interesowały. 

Mówi się, że szkolenia online mają taka przewagę, że można je realizować w dowolnym miejscu, nie musimy się się nigdzie przenosić, przez co zyskujemy na czasie. Czy rzeczywiście tak jest? Swój wirtualny kurs realizowałam przez tydzień wypełniony bieżącą pracą i rozpraszczami, a szkolenie na żywo trwało 6 godzin (chociaż wrażenie, że minęła maksymalnie jedna). 

Dużo zależy od naszych indywidualnych preferencji, osobiście cieszę się, że sprawdziłam obie formy. Jednak ten moment, po realizacji wielu kursów online skłaniam się ku możliwości zgłębiania wiedzy stacjonarnie. Zwłaszcza, że Socjomania poszerzyła listę kursów w tematyce digital!

Wróciłam z uzupełnioną wiedzą, nowymi znajomościami, certyfikatem i zdjęciem z Martyną. ;)